Nowa kolekcja zdjec. To bylo zrobione na naszej ulicy. Cala dzielnica jest zabudowana w tym stylu. Duzo ladnych i starych domow. Nasz hostel jest niestety nieco brzydszy.
Chintown w Sydney. W Australii mieszka cala masa Azjatow, z czego wiekszosc to Chinczycy, ktorych dzielnica jest w samym centrum Sydney.
Darling Harbour - stad mozna wyplynac na wycieczki promami, katamaranami i innymi lodziami. W tle jedna z nich.
To samo miejsce. To jedno z najpopularniejszych miejsc w miescie. Za nami najwieksza australijska flaga jaka widzielismy :) My mamy jej miniaturke w postaci plazowego recznika :)
A oto sukienka, ktora udalo sie nam w koncu kupic! Zdjecie zrobione przed wejsciem do naszej czescie hostelu. Hostel ma dwie czesci. W jednej jest kuchnia, salon z TV i pokoje-dormy. W naszej sa dwojki, z tv, lodowkami i mini kuchniami w pokojach :)
A to lunch w Darling. Ola zajada sushi rollsa :)
2 comments:
Halo, mialy przyleciec do mnie jakies majty surferskie, w sobote wyjezdzam na deske i jak ja sie pokaze w starych gaciach?! wiosna idzie!
Peace!!!
Czapeczka, japonki, spodenki, bluza, cztery koszulki, skora kangura, poszly juz w paczce :)
Bawcie sie dobrze!
Post a Comment