Po dwoch miesiacach chodzenia wylacznie w japonkach, miejscowy klimat wydaje nam sie srogi ale sie powoli przyzwyczajamy i przygotowujemy na Chile. Noce sa naprawde chlodne, ale nie narzekamy :) Dzis jestesmy w Dunedin, juz druga noc. Miasto nas nie zachwyca dlatego siedzimy glownie na polu i spacerujemy po plazy. Noc ktora spedzilismy na dziko byla przyjemniejsza. Spalismy na klifie, tuz przy plazy i rano obudzil nas wschod slonca. Miasteczko sliczne, prosto jak z filmy Whale Rider - jezeli jeszcze nie widzieliscie to koniecznie trzeba!
Dzis zrobilismy swiateczne zakupy i pisanki gotowe na jutrzejsze sniadanie, ktore pewnie bedzie mialo miejsce na polwyspie Otago, pare kilimetrow stad, gdzies na plazy z pingwinami i fokami :) Postaramy sie wrzucic nowe foty gdy znajdziemy komputer gdzie mozna podlaczyc aparat. Teraz pytanie do wszystkich - jak ogrzac samochod w chlodna noc? Bez wlaczania silnika! Wzielismy sobie zestaw krzeselek biwakowych i stolik ale niestety nie pomyslelismy o grzejniku!Takze u nas swieta beda dosc chlodne. Wszystkim zyczymy cieplych i radosnych Swiat Wielkanocnych!!!!!! Choc NZ to nie jest kraj katolicki, Wielki Piatek jest tu dniem wolnym od pracy!
2 comments:
WESOLYCH SWIAT! smacznych jajek - z czegokolwiek by nie byly;) duzo milosci, ciepla i podogy ducha! pozdrawiam serdeczie, ania
I od nas Wesołych Swiat.Smiesznych jaj, lekkiego Dyngusa, ciepelka i powodzenia w dalszej podrozy.
Mamas&Papas
Post a Comment