HostelBookers

Sunday, April 01, 2007

Dalej Nowa Zelandia



Oto pierwsze zdjecia z naszej podrozy po NZ. To nasz pierwszy postoj po drodze do Akaroa. W tle widac zatoke, nad ktora lezy miasteczko. Dzis rano odebralismy czteroletnia Toyote Hiace i wyruszylismy z Christchurch do Akaroa na polwyspie Banksa (80km). Samochod jest czysty i w sumie ok. Mamy lodowke, kuchenke, zestaw naczyn i garnkow, toster, czajnik, posciel, reczniki etc. Wszystko to co powinno byc. Obsluga na poziomie wiec jestesmy zadowoleni bo troche sie obawialismy co to bedzie. Aha, no i gratis dostalismy stolik z krzeslami i wino :) Samochod jest wysoki wiec mozna normalnie stac w srodku, nie tak jak na lodce na Mazurach :) Po odebraniu samochodu zrobilismy zakupy na pare dni, w tym troche na swieta. Mamy juz zajaca i jaja z czekolady oraz sledzie. Wyjechalismy za miasto i zaczela sie prawdziwa Nowa Zelandia z gorami, jeziorami i stadami baranow. Krajobrazy jak z bajki. Dzis spimy na polu dla samochodow kampingowych, ale juz wkrotce bedziemy sie zatrzymywac gdzies w dzikich miejscach :)

2 comments:

Anonymous said...

Mam nadzieje ze fura sie spisze i wytrzyma te wycieczke objazdowa.szerokiej drogi i gumowych drzew
papas

Anonymous said...

Sledzimy Was i podrozujemy razem z Wami,piszcie dalej, posyłajcie zdiecia. A z okazji zblizajacych się Swiat, zyczymy Wam Wszystkiego najlepszego, smacznej kroszoneczki, pysznej szyneczki i mogrego Dyngusa.
Smiejki